Hej :)

Dziś nietypowa sesja, z jednym z moich "dzieciaków" ;) Jak już pewnie wiecie, przygarniam wszystko co się da i co potrzebuje trochę ciepła. Mam już sporą gromadkę ;) Majlutka i Loopika mieliście okazję poznać, przy okazji innych postów. Borysek też jeszcze nie doczekał się zdjęć, ale jak nadarzy się okazja to będzie i ON ;) Dziś poznajcie moją córeczkę, którą wykradłam z pewnej hurtowni, (gdy zobaczyłam, że jej rodzeństwo leży rozjechane w rowie.. ludzie są podli ;/)

Goldusia jest aktualnie niedysponowana, a mówiąc dosadniej ma cieczkę, więc nie mogła zostać w domu, razem z dwoma zakochanymi w niej chłopakami. Także, ku jej uciesze wyrwała się z domu i od odpoczęła od amantów. Pozowanie do zdjęć wyszło jej całkiem nieźle, poza momentami zdenerwowania, kiedy to pojawiali się na horyzoncie inni adoratorzy ;)

Co do stylizacji, to postanowiłam połączyć kompletnie różne stylistyki i materiały. Luźne spodnie skórzane spodnie, kaszmirowy sweterek i lnianą czerwoną, oversizową marynarkę. Zmieniłabym tu tylko buty na troszkę mniej toporne botki, ale aktualnie nie mam jeszcze nic nowego na jesień do pokazania ;) Mam nadzieję, że coś sobie upatrzę.

Buziaki i miłego dnia :*

Pola

sunglasses | okulary - Baby Phat

pullover | sweterek - asos.com

leather baggy pants | skórzane spodnie - asos.com

jacket | marynarka oversze - second hand